W grudniu miałam kilka zamówień. Pokażę jeden z projektów, bo to wariacja na temat mojej ulubionej techniki, odpowiednia dla tych, którym sutasz wydaje się przesadnie ozdobny.
Miały być kolczyki "na ucho" i bransoletka, koniecznie z dodatkiem kamieni naturalnych. Z efektów jestem zadowolona, z tego, co mi wiadomo, właścicielka również.
Kolczyki z lapisu lazuli na srebrnych sztyftach
Bazę bransoletki stanowi skóra ekologiczna, a na niej lapis lazuli, onyks, kaboszony
i koraliki szklane i akrylowe
Komplet w całości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz